Partner wyprawy

Partner wyprawy
Partner wyprawy.

Wstęp

Witam na stronie.

Blog poświęcony jest organizacji i mam nadzieję realizacji przejścia z Bieszczadów do Karkonoszy.

Biegiem, marszem i pełzaniem czyli tylko na własnych nogach około 750 km w 14 dni.

Pamięci Maji.


poniedziałek, 30 grudnia 2013

Ekwipunek

1.Latarka czołówka - musi być w miarę dobra bo z byle czym łatwiej o kontuzję)
Na szczęście czołówki ciągle tanieją i taką która daje radę można kupić już od około 100 zł na Allegro.
2. Telefon komórkowy - sprawny z lekką ładowarką i najlepiej zaopatrzyć się jeszcze w lekki "Power Bank" widziałem na Allegro od 14 zł.Ważne żeby wszystko było sprawdzone i kompatybilne tzn. musi być możliwość zasilaczem do telefonu ładować Power Bank.
3. Kompas - i nie chodzi tu o jakiś wypasioną busolę tylko zwykły kompas który wskaże północ.
4. Druga (sprawdzona ) para butów - przy takiej trasie nie można sobie pozwolić na marsz w przemoczonym obuwiu
5. Apteczka - minimum: bandaż elastyczny szt. 2; bandaż dziany, szerokość 10 cm szt. 2; chusta trójkątną szt. 1; kompresy jałowe szt. 3; plastry z opatrunkiem szt. 3 rękawiczki medyczne lateksowe szt. 2 ;folia NRC – koc ratunkowy szt. 1; Sudokrem  szt. 1; .Nóż do tapet szt. 1.
6. Śpiwór - lekki (do 600 gram).
7. Peleryna przeciwdeszczowa (ze zwykłej folii)
8. Bieliznę i ubrania na zmianę.
9. Art. higieniczne 
10. Inne - Cały czas jeszcze zbieram opinie i porady dlatego być może trzeba będzie jeszcze zmienić zawartość ekwipunku.